Katowice - Portal.Katowice.pl - portal miasta Katowice

Poswingujesz ze mną kochanie?

2018-10-23

Związek to nie bułka z masłem. Niektóre pary rutyna dopada szybciej, inne nieco później. Być może są i takie, które nie mają ochoty zbytnio poszerzać swoich kręgów towarzyskich, czy zacieśniać więzi z bliższymi lub dalszymi znajomymi. Ona i on, którzy są dla siebie w pełni wystarczający, a ciekawość na nowe doświadczenia nie wyciąga po nich swoich zachłannych rąk.

Tak, ale przecież to nie na tego rodzaju obrazy czy emocje przychodzimy do teatru. Im więcej rozterek i niedomówień, tym większe salwy śmiechu i echo braw ze strony publiczności niosące się po sali. Podczas organizowanego przez Adria Art spektaklu "Pikantni", który widzowie mieli okazję obejrzeć dwukrotnie w Katowicach sala była wypełniona niemalże po brzegi. Momentów do śmiechu również nie zabrakło.

KTO KOGO I Z KIM?

Zaczyna się całkiem klasycznie. W pierwszych kilkunastu minutach sztuki „Pikantni” poznajemy dwie pary, które spotykają się na wcześniej umówione, małe, łóżkowe tête-à-tête, ale w konfiguracji po wymianie partnerów. Jak to zwykle w życiu bywa, nic nie jest takie proste i oczywiste. Otóż każdy z uczestników wykazuje rożny stopień gotowości do realizacji pomysłu, miotając się z własnymi myślami i co rusz, pojawiającymi się nowymi faktami. A te mają oczywiście istotny wpływ na fabułę i rozwój dalszej akcji. Kto kogo zna? Jakie cele przyświadczają każdemu z bohaterów? Kto jest dobry, a kto nie? Wreszcie, jak to wszystko się skończy?

REFLEKSYJNIE I MUZYCZNIE

Żeby się przekonać jak cała historia się kończy, trzeba koniecznie zobaczyć spektakl i kreacje aktorskie. Na scenie objawia się Barbara Kurdej-Szatan w roli przechodzącej metamorfozę na naszych oczach Doris, Anna Mucha jako odcięta od emocji Bea, Michał Ziembicki w roli zwyczajnego faceta oraz Mikołaj Krawczyk (w drugiej obsadzie Maurycy Popiel) jako przystojniak Christoph.

Tym co ten spektakl nieco odróżnia od klasycznej farsy jest niewątpliwie delikatny powiew dramatyzmu i refleksji, pojawiający się pod sam koniec przedstawienia. Innym, dość nietypowym elementem dla tego rodzaju spektaklu, nie będącego musicalem, jest wplecenie emocjonalnej piosenki, śpiewanej przez jedną z postaci. Tutaj przez Doris, czyli Barbarę Kurdej-Szatan.

Oklaski po katowickim spektaklu:



  Napisz co o tym sądzisz na naszym FB →

RED, Fot. YouTube Portal.Katowice.pl




 Katowice - Portal.Katowice.pl - portal miasta Katowice


Promujemy

Old Timers Garage Katowice
Muzeum Śląskie Katowice
Kino Kosmos Katowice
Rondo Sztuki Katowice
Filharmonia Śląska Katowice
Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia Katowice
Biuro Wystaw Artystycznych Katowice
Muzeum Historii Katowic