Marsz Pamięci o Zgodzie z Placu Wolności

2017-01-28

Z Placu Wolności w Katowicach, jak co roku, w ostatnią sobotę stycznia, rusza przemarsz pod bramę byłego obozu koncentracyjnego na świętochłowickiej Zgodzie. Uczestnicy marszu upamiętniają w ten sposób Górnoślązaków, którzy po wkroczeniu na Śląsk w 1945 roku Armii Czerwonej w trakcie wydarzeń Tragedii Górnośląskiej byli przez władze sowieckie i polskie wywożeni do ZSRR, więzieni w obozach i mordowani.

Wymarsz rozpoczyna się o godzinie 10:00. Dystans, który w kolejny styczniowy poranek przebywają uczestnicy, to 10 km, a trasa biegnie dokładnie szlakiem, który w 1945 roku przebyli pierwsi więźniowie obozu na Zgodzie - od Katowic, przez Chorzów, do Świętochłowic przy granicy z Rudą Śląską.

Obóz na Zgodzie założono w opuszczonym wraz z przesuwającym się frontem wojny niemieckim obozie koncentracyjnym, który był filią KL Auschwitz. Przez 8 powojennych miesięcy, kiedy obozem zarządzał polski Urząd Bezpieczeństwa Publicznego, w okrutnych warunkach straciło tam życie 2,5 tysiąca osób. Wcześniej, przez dwa miesiące, uwięzieni byli przetrzymywani w halach obecnego Tesco i Biedronki przy ul Katowickiej w Świętochłowicach, gdzie w krwawych torturach zginęło kilkadziesiąt osób. Dzisiaj to wydarzenie upamiętnia obelisk położony pomiędzy oboma sklepami. Natomiast obóz na Zgodzie, poza uratowaną bramą, został usunięty z powierzchni ziemi, zabudowany ogródkami działkowymi i przez dziesięciolecia pod karą więzienia obowiązywał zakaz wspominania o nim.

Odbywający się każdej zimy Marsz Pamięci o Zgodzie niesie ze sobą ważne przesłanie dla współczesnego i przyszłych pokoleń. Żaden naród nie chce pamiętać o własnych niegodziwościach, szczególnie tak bulwersujących opinię publiczną, jak "czystki" polityczne i etniczne. I Polska nie jest tu wyjątkiem. O historii należy jednak pamiętać i mówić o niej bez zakłamań. W nadziei, że jej mroczne oblicza się już nie powtórzą.

Podziel się informacją na Twitterze, Facebooku lub Wykop.